Już do naszego corocznego harmonogramu imprez w naszym Domu wpisała się zabawa „podchody”. W tym roku korzystając z upalnej pogody, zorganizowaliśmy je 5 lipca. Stworzyliśmy osiem stanowisk z różnych dziedzin. Na ich czele stanęli pracownicy oraz nasi kochani i jak zawsze niezastąpieni wolontariusze. Przepytywaliśmy mieszkańców ze znajomości wiedzy i umiejętności z różnych kategorii. Na pierwszym stanowisku o tematyce gastronomicznej mieszkaniec musiał wykazać się umiejętnościami kulinarnymi oraz wiedzą na temat znajomości przyrządów kuchennych. Na stanowisku muzycznym Pani Dorota, wśród przeróżnych instrumentów przepytywała z nut i instrumentów. Pani Monika – rehabilitantka dowodziła stanowiskiem sportowym, dobra kondycja była tutaj wskazana, gdyż pośród zadań można było znaleźć wykonanie przysiadów czy slalom piłką 🙂 Na stanowisku religijnym dowodziła siostra Stella zadając pytania mieszkańcom z tej właśnie kategorii. Nieopodal na stanowisku krawieckim można było spotkać wolontariuszkę Panią Halinę, u której trzeba było wykazać się wiedzą na temat szycia i niezbędnych potrzebnych do tego celu przyrządów . W najdalszej części ogrodu, wśród pięknie kwitnących róż swoje stanowisko turystyczno-podróżnicze miała wolontariuszka Pani Bernadeta, gdzie dobra orientacja w terenie odgrywała kluczowe znaczenie . Obok garaży – Pan Marcin prowadził stanowisko motoryzacyjne. Największą popularnością cieszył się tzw. „moplik” – pojazd elektryczny, na którym pod czujnym okiem Pana Marcina można było pojeździć. W cieniu, pod orzechem na stanowisku przyrodniczym wolontariusz Pan Jan wypytywał ze znajomości fauny i flory. Jak co roku, każdy z mieszkańców dotarł z uśmiechem na metę zdobywając zaliczenia na każdym ze stanowisk i otrzymując słodki upominek. Dziękujemy wolontariuszom za pomoc i urozmaicenie naszej zabawy!
