Siostrze Lidii, która przez 11 lat pełniła funkcję dyrektora w naszym Domu z serca DZIĘKUJEMY ZA WSZYSTKO
Siostro Lidio!
U nas, w naszym Domu, za Twoją sprawą i przy Twoim udziale bardzo dużo się wydarzyło…
DZIĘKUJEMY :
za miłosierne służenie nam chorym i wspólną, codzienną modlitwę w godzinie miłosierdzia
za troskę o nasze życie wieczne przejawiające się w możliwości regularnej spowiedzi i Komunii świętej
za ciągłe remonty w całym Domu, a zwłaszcza naszych pokoi
za szeroko rozumiane upiększanie, począwszy od firanek skończywszy na huśtawkach ogrodowych…
za udogodnienia w naszym Domu: zakup busa, podnośnika sufitowego, komory hiperbarycznej, traktorka do koszenia
i odśnieżania i wiele innych
za starania o wolontariuszy, którzy tak licznie nas odwiedzają i wspierają
za czas i dyspozycyjność gdy mieliśmy potrzebę rozmowy
za subtelność i konsekwencję w rozwiązywaniu konfliktów
za stanowcze działania w chwilach zagrożenia dla innych Współmieszkańców i Pracowników
za dobre i kochające serce zatroskane o drugiego, chorego człowieka
za obecność i udział w imprezach organizowanych w Domu
za Gości – ludzi z pasją, którzy odwiedzili nas i opowiadali o swoich niecodziennych pasjach i trudnościach życiowych
za wszystkie organizowane dla nas atrakcje, najbardziej zapamiętaliśmy te kilkudniowe, a zwłaszcza wyjazdy do ośrodka z basenem w Korbielowie
za rozmowy, spotkania, wyjścia i wszystko to o czym nie wiemy, a co było zrobione z myślą o nas i dla nas
za wszystkie spojrzenia w oczy, ciepłe słowa i gesty życzliwości
Mieszkańcy