Prezent od poety

Zaprzyjaźniony z Siostrami Boromeuszkami pewien pszczyński poeta z okazji Jubileuszu 150-lecia ofiarował Siostrom w prezencie wiersz…

AD 1867

W środku puszczy prastarej
Bóg dojrzał skrawek polany
pod zręby azylu – enklawy
dla ratowania istot ludzkich
ciał poranionych – umysłów
dla serc i dusz naprawy…

Skrzydła miłosierdzia rozpostarte
nad bólem skrywanym przed światem
– spokój nagły i cisza
krzyk w uśmiech się zamienił
zwierz wszelki podchodził do wrót
– modłami nasiąkły mury
tej twierdzy bezpiecznej
uśmiechnął się Dobry Bóg
przygarnął do serca
to domiszcze szczęśliwości
po samotności wyzucia odwiecznej…

Czasy współczesne spustoszenie siały
dobro przeplatało się ze złem
– śmierć zbierała wojenne plony
D.P.S. ostał się
choć świat dogorywał na dnie (!)
dziękujmy za łaskę Boga
za świetną Stwórcy myśl
by ten erem – azyl trwał
wiecznie aż poza dziś…!

                 H. R. Kotas

Skip to content